Po kilku godzinach pracy powstał kruseler, w końcu zamieszczam zdjęcia:
Uszyłam go z półkola, i dałam 3 warstwy falbanek przy twarzy, oraz 2 warstwy na dole. Dodatkowo uszyłam opaskę, na której mocuję wszystko szpilkami.
szyciem średniowiecznych strojów zajmuję się już od 2009 roku, kiedy wstąpiłam w szeregi bractwa rycerskiego, i postanowiłam sama uszyć moją pierwszą suknię. Materiał ze sklepu z tkaninami, kilka porad znalezionych w internecie i tak się zaczęło. Przez te kilka lat szyłam głównie dla siebie i dla najbliższego otoczenia, doskonaląc swoje umiejętności. Od samego początku wszystkie stroje wykonuję w całości ręcznie, bez użycia maszyny, dlatego każda rzecz, jest czymś wyjątkowym i niepowtarzalnym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz